Storytelling w Sieci, czyli jak...

Kiedy 3 lata temu moja córka oznajmiła, że zamierza przyprowadzić na obiad swojego pierwszego chłopaka, wpadłem na genialny – jak mi się wówczas wydawało – pomysł. Nie mogłem pozwolić, żeby smarkacz poczuł się w moim domu zbyt swobodnie. Na godzinę przed obiadem wyszedłem do piwnicy i wyciągnąłem stary, zakurzony odkurzacz…  

 

Jesteś ciekawy, do czego wykorzystałem odkurzacz? Rozczaruję Cię. Ta historia nie ma zakończenia. Ale jeśli już tu jesteś, gwarantuję, że nie pożałujesz. 

Zobaczyłeś historię – być może kiepską, być może głupią, albo nieciekawą. Kliknąłeś. To właśnie siła storytellingu. Chcemy słuchać historii, bo mamy to w genach.

Więcej na naszym blogu: link.

Wednesday, October 24, 2018

« Wróć